Hungary (W) vs Greece (W) Prognoza 14 lutego 2024

W półfinałowym meczu mistrzostw świata pomiędzy Węgrami (W) a Grecją (W) bukmacherzy zdecydowali się nie faworyzować nikogo, a nasze prognozy z pewnością to uwzględniają. Na pierwszy rzut oka zasoby reprezentacji narodowych wydają się być mniej więcej równe: w obecnej dekadzie nie zdobyły one złota, ograniczając się jedynie do zdobycia srebrnych medali odpowiednio w Lidze Światowej i na Euro.

Dodatkowego smaczku nadchodzącemu starciu dodaje niedawne bezpośrednie spotkanie tych drużyn: miesiąc wcześniej stoczyły one błyskotliwą, bezkompromisową batalię na mistrzostwach świata, w której zwycięstwo świętowali obecni goście (14:12).

Węgry swoim występem w Katarze przyciągnęły chyba największą uwagę opinii publicznej, gdyż nie wszyscy spodziewali się tak potężnego przełomu. W fazie grupowej drużyna rozwiązała wszystkie problemy ze względną łatwością, co pozwoliło im zachować lwią część energii na play-offy. Wczoraj Trójkolorowe niespodziewanie wyeliminowały Holenderki z wyścigu o tytuł w rzutach karnych (13:12), przerywając ich wielomiesięczną dominację. Rita Keszthelyi ponownie była główną bohaterką z przodu (4 gole na 7 prób), podczas gdy Alda Magyari obroniła siedem kluczowych rzutów.

Grecja z kolei również stanęła przed najsilniejszym przeciwnikiem w Doha, przegrywając z Hiszpanią bez poważnej walki na samym początku (8:16). Taki "mrożący krew w żyłach prysznic" zmusił drużynę do radykalnego przemyślenia swojego podejścia do sprawy, co w krótkim czasie przyniosło korzystne konsekwencje. Szczególnie w fazie play-off Niebiesko-Białe przełamały opór Kazachstanu (24:5) i Włoch (14:12), notując niemal perfekcyjną realizację szans (68%). Najbardziej wyróżniła się Eirini Ninou, która trafiła 9 z 12 prób.